• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

shadowofangel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Najnowsze wpisy, strona 6


< 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 14 15 >

sinusoidalnie

mam takie sinusoidalne checi do nauki.
a za tydzien rowny probna matura... ciekawe jak mi pojdzie.

wkurza mnie WOS... po co on mi? tylko zawala czas.
teraz siedze i przepisuje zeszyt z wosu i woku a rowniedobrze moglbym sie w tym czasie uczyc matmy ktora zdaje na maturze; wosu i woku -NIE

Duzo mysle ostatnio a malo pisze.
chcialbym to zmienic ale jakos czasu mi ciagle barkuje. 
... moze czasem poprostu mi sie nie chce?

Opowiedziec moje zycie to jakby wziąźć i nagrac dobry film...
bylo by tu wszystko..., taki caly przekroj spoleczenstwa
Moze napisze ksiazke?:) hehe

thaaak, do pisania ksiazki to ja juz sie dawno zabralem, napisalem jedna strone i teraz lezy bo albomi sie nie hcce albo mam cos ciekawszego do roboty albo poprostu zapomniam o niej, a mam tyle do opisania i opowiedznenia wszystkim. Z drugiej strony nie moge powiedziec tego nikomu, musze wiec napisac to tak aby nikt nie wiedzial o co chodzi a zarazem aby czytając mogl mnie zrozumiec :)

Zakrecilem? => no i bardzo dobrze:P hehe

w zyciu trzeba ryzykowac bez ryzykownych decyzji nie ma zycia, pozostaje monotonnia i niepewnosc... " a co gdybym...?"

09 grudnia 2005   Komentarze (6)

Czuje sie jak ch*j

chcialbym sie wykrzyczec,
pwoiedziec co mnie boli
ale nie moge bo czuje sie obserwowany
krytyce moze zostac poddane kazde moje slowo
co innego gdybym byl anonimem
a jako haslo wpisywal swoj e-mail
i powiem wam o tym,
lecz tak abyscie nie zrozumieli
bo ja to rozumiem
wygadac sie musze

bo mi wolno
i nie chcialbym aby mi zakazano
dlatego przyjde
ale jak sie uspokoje
bo to tez boli
wydrapanie sobie oczka scyzorykiem

wstyd nie pamietac,
wstyd zapomniec
to bylo dobre, tego nie cofnę
i nawet nie chce cofac bo bylo dobre
jesli bede teraz zalowal
to moge miec pretensje tylko do siebie

kocham miec wybór
nienawidzę bezsilnosci
lecz najgorsza jest bezsilnosc gdzy trzeba wybrac.

11 listopada 2005   Komentarze (7)

Odpierdala mi...

Naprawde... nie wiem co sie ze mną dzieje...
dzisiaj siedzialem do 3 w nocy nad matmą... po co? nie wiem dla przyjemności... z nudów...
a jak wstalem to znowu siadlem, a przeciez wcale nie musze siedziec... porąbany jestem... w ogole świat na glowie staje ;/

06 listopada 2005   Komentarze (6)

Krytyk :)

Panie krytyk.. czasem aby ktoś coś zrozumiał tzreba posługiwać się jego językiem bądź dialektem.
Aby myśli były zrozumiane w odpowiedni sposób - trzeba je wyrazić w odpowiedni sposób.

Jakbym Medowi napisał:
"Medic, kochany przyjacielu, nie jest rozsądnym siedzenie przez cały dzien boży przed komputerem i marnowanie czasu jaki powinieneś poświęcic na naukę oraz na przygotowanie pracy maturalnej. Zastanów się synu nad swoim postępowaniem, pomyśl czy Twoja mamusia byla by zadowolona z takich twoich występków. To co czynisz w toalecie jest wyłącznie Twoją prywatną sprawą i nie wszystkich to interesuje ale dobrze by bylo jakbys robił to kulturalnie."

To w odpowiedzi dostałbym coś takiego:
"z3 c0 kufa??!! jebło cie czy karofelki Ci sie poprzestawiały? Weź napisz to jeszcze one more time nygga. SSIJ niech bedzie z Tobą. prO co nie? :D normlanie parówko GG ^^ NoRe "

Czy ktoś poza Medem zorzumialby to co napisalem? (w jego imieniu, ale jest to typowy jezyk Medic'owy :D )
Meedu mam nadzieje ze nie bedziesz na mnie zły za to ze napisalem tu coś za ciebie i jesli źle napisalem to mnie popraw :)
My tu rozprawiamy na temat konwersacji międzyludzkich ^^

[dodam jeszcze tylko ze po lewej jest subskrypcja ajkby ktos chcial byc na bierzaco bez potzreby ciągłego zaglądania na bloga mojego :P ]

20 października 2005   Komentarze (5)

Płacić Diabłu 150zł miesięcznie

Dwóch meżczyzn idzie chodnikiem, nie znają siebie nawzajem, są sobie całkiem obcy.
Jeden za drugim, kaczego...
Ten z przodu ubrany w skórzaną kurtkę a ten z tyłu w dersik.
Ten z przodu je batona a ten z tyłu żuje gumę.
Mężczyzna idacy przodem zjadł batona i rzucił papierek na chodnik.
Mężczyzna idacy tyłem powiedzial niezbyt głośno : "Może byś chociaż nie smiecił..."
Mężczyzna z przodu to uslyszał gdyż szedł w nieduzej odległosci, odwrócił się do mężczyzny z tyłu.
Zatrzymali sie oboje, patrzyli chwilkę na siebie.
Męzczyzna który szedł przodem nagle usmiechnął się i powiedzial : "racja, przepraszam",
schylił się, podniusł papierek.
Śmietnik znajdował sie po drugiej stronie ulicy. Spojrzał jeszcze raz uśmiechając się na męzczyznę który szedł z tylu, on tez się teraz uśmiechał.
Mężczyzna który szedł z przodu wbiegł na ulicę aby zanieść papierek do śmeitnika...
... potrącił go samochód.

Męzczyzna ktry szedł z tyłu teraz strasznie duzo pali...
Który z tych męzczyzn może miec do siebie pretensje który z nich moze się obwiniac?
Ten który umarł za darmo czy ten który teraz umiera powoli za 150 zł miesięcznie?
Ktoś mi odpowie na pytanie po co ludzie palą? tłumacząc się potem stresem?
Dlaczego mężczyzna idacy z tyłu zaczął palic?
Dlaczego mązczyzna z przodu biegł przez ulicę?
Dlaczego świat jest zakręcony a ja zadaje za duzo dziwnych pytań ? :)

Ludzie zanim zaczniecie palić pomyślcie czy warto... czy aby napewno nie bedziecie mieli do siebie potem pretensji...
Moim zdaniem Męzczyzna ktory przebiegl zorbil błąd... bo nie byl ostrozny na jezdni a męzczyzna ktory zaczał palić... był słaby i głupi i równiez nieostrożny... wystarczylo tylko na chwilkę go zestresować aby wiedziec ze jest słaby psychicznie.
Moim zdnaiem palą tylko ludzie słabi psychicznie który nie umieją sobie poradzic z ottaczającym ich swiatem.

Kurcze ale mnie wzięło na przemyślenia :D:D:D to po tym jak rozmaeialem z tata i bratem aby rzucili palenie... jakoś tak mnie naszło...
Uwiezcie ze mam wazniejsze powody do tego zeby palic, ja nie mam błogiego życia a nigdy nawet w ustach papierosa zapalonego nie mialem.

18 października 2005   Komentarze (9)

Czerpię

Korzystam z życia
pełnymi garściami,
a Ty?

Pokaz sie,
powiedz innym:
"Ja jestem tutaj i żyję !"

Wspaniałe uczucie -
poczuc to życie.
Niemiłe uczucie -
bać się przyszłosci.

16 października 2005   Komentarze (2)

wykorzystam

Wykorzystam...;>
napewno wykorzystam "Nowy wspaniały świat" Huxley'a
napewno wykorzystam "Południe, XXI wiek" Arkadija i Borysa Strugaccych.
napewno... chętnie wysłucham co mi podpowiecie :)

Teraz idę oglądac mecz... żadko oglądam ale raz na ruski rok można...
Polska GOLA !! :D

12 października 2005   Komentarze (4)

Uff

Przypomniałem sobie temat na maturę !! :)
"Różne wizje przyszłosci przedstawione w literaturze fantastycznej. Opracuj na podstawie wybranych utworów."
A jednak nie jestem aż tak zakręcony jak mi sie wydawało i zawsze sobie jakoś poradze w trudnej sytuacji :)
Thaaaak... teraz tylko wypadało by zrobić informatykę :(
ehh... po co ja poszedłem do klasy informatycznej ? hehe
ale jestem pewien, że kiedys nie będe tego załował.
Mam ochote napisac jakies opowiadanko...

10 października 2005   Komentarze (10)

Korzystnie?

To niekorzystnie, kiedy połowa z nas nie głosuje.
Weźcie sie zastanówcie.
Korzystnie tak?

Ja lubie pisać tak, żeby wiedziały o co chodzi tylko osoby te, które wiedzą o co chodzi...
Panie Krytyk :)
Czyż to nie korzystne?

Wybralem sobie temat na maturkę
Ale zapomnailem jaki :D
To bardzo niekorzysnie, hehe...

09 października 2005   Komentarze (4)

Blisko serca

Jak to opisac barwnym obrazkiem?
chcialbym oddać to, jak to wszystko się zmienia.
Obrasta puchem, moknie, wysycha.
jak można sie do tego wtulić, starać się to zrozumieć.

Czy żeby tam dotrzec trzeba mieć specjalny jakiś klucz?
Ehh... i weź tu człowieku zrozum kobietę
A ona zawsze ma rację
Trzeba być dyplomatą by móc z kobieta spędzić więcej niż 24h na dobę.

Moze pokazać to dosłownie
jako prześwietlenie.
A moze tak tylko skojarzeniowo
by trzeba bylo ruszyć głową.

A wszystko to dlatego, że chcę zrobić zdjęcie "blisko serca",
namalować obrazek "blisko serca",
sprawdzić jak jestem "blisko serca".

07 października 2005   Komentarze (4)
< 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 14 15 >
Shadowofangel | Blogi