• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

shadowofangel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum październik 2004


Tajemnicza Pani...


Rozpoczęła rozmowę
Sama... z zaskoczenia
Szybko przeszukuję mą głowę
Czy ja ją znam? ... sortuje obrazy, wspomnienia

Nie ja nie widzialem wczesniej tej dziewczynki
A jednak jest w niej coś znajomego
To oczka Aniołka jak dwie złota kruszynki
Uwiodły, chodź nieznajoma wpadła do oka mego

Cóz poczać... poznać trzeba
Bez rozmowy... tak sie nie da...
Więc powiedz aniołku czyś spadł z nieba?
Czy rozweselic kogoś jest potrzeba?

Przyszłaś mnie otulic skrzydłami
Pomóc w życiu trudnościom sprostać
Jesteś tą której poszukiwałem latami
Pozwól mi przy Twym boku zostać..

15 października 2004   Komentarze (9)

Szmer... serca

nademną niebo, widzę je całe
obok mnie drzewa, przesuwają się stale
widzę ten przyjemny rosy zapach
czuję wrzos w różowych barwach

stąpałem niegdys po tych oblokach
pływałem niegdyś w zieleni stokach
staczałem się pomiedzy drzewami
latałem wraz z wodospadami

teraz płyne spokojnie
łapiąc promienie upojnie
myslę o niczym
dla mnie to już wyczyn

wspominam dobre lata
te gdy kochała mnie mama i tata
gdy była ona na tym świecie
kochać wtedy było kogo przecie

glupota ludzka, haos i zniszczenie
odebrały mi szczescie, radość, natchnienie
gdy serce me powoli zwalniać poczęło
z nurtem rzeki znosić me ciało zaczęło
jedyne co słyszałem ten szmer strumyka...
i widzialem jak życie obok mnie przemyka

05 października 2004   Komentarze (22)

Wspomnienie...

Wschód
Zdziwienie
Krzyki
ehh....
Zignorowałem
Standard

Dźwięk
powietrza
przelatującego
przez wiatraczek

Rozmowa
Flirt?
heh
niepewność
Wspomnienie
Jej
Niezdecydowanie
Zaryzykuję
Spróbować...
nigdy nie zaszkodzi
Chyba że to cyjanek

Piiik
Zamykanie
Rozgrzany
Dysk
Procesor
Ja
wszystko zwalnia
Gasnie
Odpoczywa
Śni...

03 października 2004   Komentarze (8)
Shadowofangel | Blogi