zapętlony czas znużony intrygami, shadowofangel

Strony

No to teraz się trzeba będzie szykować
14,15,16,24 - same imprezy
ciekawe jak ja dam rade się wyrobic...
dobrze ze nie prześladuje mnie zjawisko zwane kacem

ceesik thaak, wlasnie zakonczylem granie
gralem chyba z 3h i stwierdzam ze nie pamietam jak sie gra

w czwartek pisałem sprawdzian z fizy...
mam nadzieje ze mi dobrze poszedł
w koncu trzeba nalapac jakis dobrych ocenek no nie? :D

ziewnę sobie od czasu do czasu... wszak późno jush
a za mną cały tydzien wstawania o 6 rano...
katorga

"powiedz mi chłopie o co Tobie chodzi?"
powiedzial wuefista widząc mnie na dodatkowych zajeciach na basenie
zaznaczam ze nie chodze na normalny w-f
a czemu? a bo ja wiem? nie lubie jak ktoś mi rozkazuje, chyba...

Tomek

08 stycznia 2005 o 21:55

matma jest banalna. a wogole to co ty sobie ubzdurales, ze wuefisci ci rozkazuja? przeciez to nic wiecej jak na normalnych lekcjach, pozoatym trzeba sie ruszac. a plywanie to kwintesencja zycia.

ShadowOfAngel => Martynka

08 stycznia 2005 o 14:50

Wszystko w swoim czasie...

ShadowOfAngel=>Taai

08 stycznia 2005 o 14:44

Oczywiscie ze wypiję Twoje zdroofko :) jakze moglbym zapomniec o was wszystkich, wszak jestescie częścią mojego świata :*

ShadowOfAngel => Madzia

08 stycznia 2005 o 14:43

Oj Ty mi juz tak nie obiecuj ze mi maarchewkę ukręcisz bo jeszcze mi nadzieji narobisz :D a złapałbym za nogę tylko niechcący... jakbym mial lapac specjalnie to za co innego :*

Taai

08 stycznia 2005 o 14:35

Ulala.. ile imprezek :) 14 ja też zabaluje i wypije Twoje zdrówko! (Ty moje też, prawda? :P) A ze wstawaniem jakoś sobie poradzisz... ja sobie radze to Ty też! Caluję! :*:*:*

Madzia

08 stycznia 2005 o 13:57

Kurde.. Ty to masz dobrze.. imprezka za imprezka. a ja wlasnie dzisiaj skonczylam probne matury.. poszlo calkiem niezle.. :P myslalam ze bedzie gorzej. ale tydzien sprawdzianow przedemna, i to nie taki kartkoweczek ale prac klasowych :/ w niedziele studniowka.. no i wreszcie upragnione ferie :D za to na w-f powinines chodzic Kamilu :D wiesz ja tam na ten basen kiedys wpadne do ciebie i sobie poplywamy.. ale jak mnie zlapiesz za cos :D (za noge oczywiscie) to ci marchewke ukrece :P hihi oki.. ja zmykam bo padnieta jestem.. odezwe sie niedlugo sprawdzic jak sie sprawujesz w relanym swiecie.. bo ty lobuziak jeden jestes :) :*:*:*:*:*:*:*:* buziam i tule :*:*:*:*

Iluzja....

08 stycznia 2005 o 13:31

hmmm skad ja to znam...;/Kamilku nie moge teraz przez Ciebie na niczym sie skupic.napisales mi na moim blogu ze kiedys napiszesz cos o mnie i o Darku...jestem juz tego tak bardzo ciekawa prosze Cie jesli nie sprawi Ci to problemu daj mi szybciutko znac co o tym myslisz bo cie kawosc mnie pozera:P buziam...

pAuLa^^

08 stycznia 2005 o 12:06

Ja tesh strasznie nie lubie jak mi ktos rozkazuje, a wlasciwie nakazuje, przy czym szantazujac mowi, ze jak czegos nie wykonam dostane 1 :

Strony

Dodaj komentarz