• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

shadowofangel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Uwierzyłem

Pewnego dnia w Gdańsku pod tunelem koło zbrojowni podeszła do mnie dziewczyna... na oko okolo dwudziestokilku letnia i ze smutna mina powiedziala ze ktoś ją okradł a musi wrocic do warszawy i zbiera na bilet. zapytalem czy nei ma kogos kto moglby po nia przyjechac a ona powiedziala ze nie ma nikogo takiego. Bilet kosztuje 50 zł a ona mowi ze chodzi caly dzien i zbiera... no a ponieważ przed chwilką kupowalem sobie czekolade z bakaliami to dalem jej cala resztę (nie bylo tego malo).
Dwa tygodnie poxniej podchodzi do mnie dziewcyzna na perownie w sopocie i mowi ze ktoś ją okradł i ze zbiera na pociag do warszawy. Odwracam się i widze ta samą dziewcyznę co widzialem w Gdansku, nawet tak samo ubrana...
I jak tu potem mieć dla kogokolwiek dobre serce?

01 listopada 2006   Komentarze (3)
Little_Devil
27 listopada 2006 o 00:57
ludzie sa czasami obrzydliwi..
dotit
09 listopada 2006 o 18:55
no, skoro tak samo ubrana, to może jeszcze nie zebrała, od waszego spotkania w Gdańsku?
ale ja na to też się dużo razy nabrałam - tyle, że do mnie zawsze podchodzi facet.
Klaudia
03 listopada 2006 o 09:31
eeee .. to daje kopa .. ładnego. Trudno teraz oszacować komu należy wierzyć a komu nie .. ale mi możesz ^^ kupisz mi czekoladkę ? :*:* :P

Dodaj komentarz

Shadowofangel | Blogi