Do dziewczyny z marzeń
Ja się tak zastanawiam, a myśli me nie do opisania
jakże to jest, czuć coś, a nie umieć powiedzieć o tym zdania...
i to uczucie, że uczucie może być niewłaściwe
głowa boli od myśli, a myśli są tak zakręcone, szczęśliwe.
A w oczy patrząc, potrafię Twymi słowami przemawiać
myśleć jak Ty i mieć Twe troski, już nie musisz się obawiać.
A rano wstając i na Ciebie spoglądając
wiem że jesteś, by dać mi siłę bym żył wciąż się uśmiechając
A tak lubię robić to czego inni by nie zrobili
to jednak marzę - tak jak inni marzyli.
Tyle, że marzenia moje są takie niedokładne
nie poukładane, zamazane, niezaradne
I dalej nie wiem jakie imię Ci nadać
jak będziesz pachnieć, co będziesz ode mnie wymagać
wiem że jak Cię spotkam to będę wiedział
zupełnie jakby mnie ktoś szturchnął -to ona- powiedział
Być może już Ciebie znam ale nie jestem gotów
a może to Ty nie dostrzegasz mych zalotów
a może się jeszcze nie spotkaliśmy
może się jeszcze nie widzieliśmy...
Za dużo tych myśli a ja pragnę Cię teraz
bo nie mam się do kogo przytulić nieraz
i móc spojrzeć Ci w oczy wiedząc, że w Tobie me oparcie
bo gdy już pokocham to będę kochać, na wieki - uparcie
Pisz, a ja napewno odpiszę :)
Dodaj komentarz